Darmowe · Roman – żwawy Kundelek W średnim Wieku Odda łapkę I Serce Za Dom.

Mark as spam misclassified duplicated expired offensive

Published date: Luty 21, 2024 11:04 pm

Location: Katowice, slaskie, Poland

⭕ Ośmioletni Romuś, zwany też Romanem, został znaleziony tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Trafił do naszego schroniska chudy, smutny i mocno wystraszony. Ale… wystarczyło trochę ciepła, uwagi i -€“ co tu ukrywać -€“ przekupiania psa mięskiem, by objawił się nam całkiem nowy Roman! Radosny, otwarty na znajomych, wysoko i wesoło podskakujący pies, pełen życia i wybitnie wręcz energiczny, jak na swoje (bo na tyle został „wyceniony”) 7- 8 lat. Dodam, że przy piesku jego wielkości to wcale nie tak wiele. Tu można go przez chwilkę zobaczyć : https://www.youtube.com/watch?v=qlsUBXvNAoc Romuś to taki trochę śmieszny, dobry piesek. Kocha przede wszystkim jedzenie smakołyków, a zaraz potem aportowanie. Uwielbia i jest niezmordowany w zabawach z patykiem i piłeczką. Ostatnio na wybiegu zainteresował go nawet tor do agility, jak widać na jednym ze zdjęć. Ząbki ma nie wszystkie, ale wciąż własne i chętnie wygryza szpik z kości, pożera chrząstki z indyka, a w ich braku i sucha karma nie jest dla niego problemem. Mimo swojej postury -€“ szczupły, całkiem wysoki, na długich łapkach -€“ ma niski, donośny głos. Nie szczeka dużo , ale jak już się odezwie,€“ to aż zaskakuje, skąd w tej chudzinie tyle basowego brzmienia. Na spacerze jest wyjątkowo niekłopotliwy - pięknie chodzi na smyczy (nie, żeby przy nodze, ale w ogóle nie ciągnie), bez żadnych problemów toleruje inne psy, koty, rowerzystów, biegaczy, przechodniów itd. – po prostu nie zwraca na nich szczególnej uwagi. Cieszy się ze wszystkiego jak dziecko. Dom najlepszy dla Romusia? Raczej bez małych dzieci, to w końcu nie młodzieniaszek i swoje przyzwyczajenia pewnie ma. Świetny dla samotnej osoby, ale niekoniecznie. Pewnie zachwyciłby się ogródkiem, ale to absolutnie nie jest żaden warunek. Najważniejszy jest człowiek, któremu Romek będzie mógł dotrzymywać towarzystwa. To piesek posłuszny, nienachalny, z zainteresowaniem i radością w oczach na widok przyjaciela. Pobyt w schronisku znosi niezbyt dobrze - w boksie czuje się osamotniony, jest smutny, widać, że tęskni za towarzystwem człowieka. Nie lubi tam wracać po spacerze, choć bardzo dba o swoje rzeczy - piłeczka na miejscu, kocyk nie ruszony... Za to gdy wyjdzie - czysta wesołość w oczach i chęć do wszystkiego. Swoją dzielnością i próbami zagospodarowania zabawą każdej minutki na spacerze Romuś wręcz wzrusza. Jak każdy starszy piesek, ale on jest zdecydowanie dziarski i raczej nie ośmieliłabym się nazwać go staruszkiem, zresztą, to jeszcze nie ten wiek... Gdyby on sam zrozumiał to słowo, chyba by się obraził. Jeśli tylko ktoś chciałby adoptować tego czarnego, długonogiego, wesołego, ale szanującego się psa – bardzo proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy. Roman czeka w gotowości. Z wielką nadzieją na dom.

Numer telefonu: 504976589




Leave your comment