750.00 zł. · Peugeot Trekker 50 - Tkr - Motorower - Skuter - 1998r.

Mark as spam misclassified duplicated expired offensive

Published date: Grudzień 16, 2024 7:26 pm

Location: Luboń, wielkopolskie, Poland

⭕ Witam, na wstępie powiem, to co dla każdego najbardziej istotne, czyli co jest uszkodzone... Nie wiem. Po prostu nie odpala. Wymieniłem gaźnik na nowy, świeca jest po jednym sezonie, oryginalna - NGK, akumulator miał już dosyć, więc został wstawiony nowy firmy Bosch, do wymiany na pewno będzie filtr powietrza, gdyż obecny stożek Hebo również się zmęczył, a przedni hamulec dość wyraźnie przyciera. Starter nie reaguje jak powinien, bo albo nie kręci wcale, albo po dwóch obrotach postanawia odpocząć. Chcę go sprzedać, bo już nie mam pomysłu jak mu pomóc, a prócz tego planuję zakup samochodu. Przegląd jest ważny do 11.08.2017, ale ubezpieczenie kończy się we wrześniu bieżącego roku, więc do tego czasu chciałbym przekazać skuter komuś innemu. Teraz może trochę historii. Peugeot po raz pierwszy został zarejestrowany w Polsce, we wrześniu 2005, do mnie trafił w 2011 roku. Poprzedni właściciel remontował silnik, więc Trekkera przejąłem przy końcu procesu docierania. Dlatego obchodziłem się z nim delikatnie, choć raz na jakiś czas odkręcałem manetkę do końca. Od początku był zrywny i niezawodny, z kierowcą o masie 70kg był w stanie (według seryjnego licznika) rozpędzić się do 90km/h. Z górki i z wiatrem w plecy, ale jednak. Pierwsze, co przy nim zrobiłem, to wymiana przeciwtalerza, półksiężyca i sąsiadujących im elementów, gdyż skuter kupiłem z niesprawną kopką i skutecznie zaradziłem temu problemowi. Wtedy Peugeot odpalał ze startera, ale wolałem się ubezpieczyć. Wszystko, prócz wymiany rolek i sprężynek, w celu poprawy przyspieszenia, robiłem przy maszynie sam. W międzyczasie skuter zmienił barwy ze srebra, na czerwień i czerń, a także otrzymał nowe kierunkowskazy, oraz przedłużkę pod amortyzator, co wizualnie bardzo go odmłodziło, choć wbrew oczekiwaniom nie dodało mocy... Do roku 2014, poza koniecznością wymiany linki gazowej, nie działo się nic... Nadszedł początek kolejnego sezonu, dosiadłem Trekkera w pełni przygotowany, a ten zaczął strzelać fochy, nie chciał się w ogóle odezwać. Pomogło mu czyszczenie gaźnika i filtra powietrza, co stało się to rytuałem, który musiałem powtarzać po każdej dłuższej przerwie, jaką mój przyjaciel spędzał samotnie w garażu. Problem ten po jakimś czasie stał się uciążliwy, więc wstawiłem do skutera filtr paliwa, aby mieć pewność, że mieszanka, którą przetwarza jest czysta. Była. Kolejne chwile poświęcone filtrowi powietrza i nowemu gaźnikowi, jaki mały Francuz dostał na święta, także na nic się nie zdały. Skuter nie jest nowy, w tym roku obchodził osiemnaste urodziny, prócz tego popękane pokrycie siedziska, stan plastików, 28 tysięcy przebiegu i fakt, że nie odpala przekładają się na to, że mimo ogromnego sentymentu nie ma się co oszukiwać, nie jest wiele wart. Podana tutaj cena oczywiście podlega negocjacji. Zainteresowanym, w miarę moich możliwości, odpowiem na pytania, jakie można kierować w prywatnych wiadomościach, na maila, lub pod numer telefonu. Zapraszam do oględzin.

Numer telefonu: 601871664




Leave your comment